|
O naturze, duchu i materiiNie ma jeszcze oceny, możesz być pierwszym, który ocenił!
autor:
ISBN:
9788365400185
EAN:
9788365400185
oprawa:
oprawa: broszurowa
Wydawca:
format:
145x207 mm
liczba stron:
276
rok wydania:
2019
wysyłka:
24h
33,19
zł
Cena detaliczna:
46,00 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 33,19 zł
OpisRecenzje
W kraju murem podzielonym na wiele sposobów: murem milczenia, murem obojętności, murem poprawności politycznej oraz staniem murem za własną racją, dialogi biologa i teologa mogą zainspirować do ponownego przyjrzenia się tajemnicy, jaką jest życie. Życzliwiej, bliżej, z ciekawością. Nadzieję na to daje książka „O naturze, duchu i materii".
W ciemności, w tajemnicy – jak widzi to Eckhart – nie ma ani czasu, ani światła, by móc oceniać. Jest tam tak intymnie, że nikt nawet nie zauważa naszego wyjścia czy powrotu… – zauważają autorzy książki „O NATURZE, DUCHU I MATERII” i zapraszają do pogłębionych rozważań na temat świata, który mamy szansę współtworzyć. Jeśli tylko potrafimy podążać za pytaniami i pytającymi, którzy nas do niej zbliżają…
Czym jest ta ciemność, której trzeba się bać i kto powiedział, że trzeba? Kim jest ten inny, którego trzeba się bać albo który powinien bać się nas i kto powiedział, że trzeba? Kim jest wreszcie ten lub ta, która pyta i dokąd prowadzą te wszystkie „niewygodne” pytania?
Rupert Sheldrake i Matthew Fox wracają do dawnego porządku widzenia świata, w którym natura była postrzegana przez ludzi jako żywy organizm i inspirują do tego, aby odnowić tę utraconą relację. W intymnej atmosferze, jaką oferuje dialog, zwracają uwagę na istotne, kontrowersyjne tematy.
Zaproszenie do ciemności…
W ciemności nie widać, czy na ścianach znajdują się krzyże, żydowskie gwiazdy czy buddyjskie statuetki. Nikt tego nie wie, więc każdy może zachować spokój. W takich warunkach nie będziemy ze sobą walczyć, lecz modlić się razem o zmianę. Szałasy potów są temu podobne. Gdy się jest w takim szałasie, nie widać, kto jest biały, kto jest Indianinem, kto – chrześcijaninem, a kto jeszcze innego wyznania, ponieważ jest tam ciemno. W takich warunkach można doświadczać bycia razem – zauważa Matthew Fox.
Czy jesteśmy gotowi na takie zjednoczenie? Co potrzebujemy zobaczyć i odpuścić, żeby dostrzec jednoczący potencjał natury i ciemności? O jaką zmianę możemy modlić się wspólnie?
Autorzy książki „O NATURZE, DUCHU I MATERII” (wcześniej znanej czytelnikom pod tytułem "Naturalna łaska. Dialogi o nauce i duchowości") z typową dla siebie erudycją oraz lekkością, dzielą się pytaniami, na które sami poszukują odpowiedzi. Przypominając tym samym, że prawda jest poszukiwaniem oraz że miłośnicy mądrości nie boją się dialogu.
Czym jest dusza?
Współczesna koncepcja pola zastąpiła starą koncepcję duszy i jest to fakt historyczny – pisze Rupert Sheldrake i dodaje:
Anima mundi, dusza Wszechświata, która według przedmechanistycznej kosmologii utrzymywała gwiazdy na swoim miejscu i była odpowiedzialna za ruch planet, została zastąpiona przez uniwersalne pole grawitacyjne, wszystko zawierającą i organizującą, niewidzialną zasadę. Pola elektromagnetyczne zastąpiły stare dusze elektryczne i magnetyczne. W biologii, pola morfogenetyczne, pola organizujące i kształtujące płód i rozwijający się organizm, zastąpiły wegetatywną duszę Arystotelesa i filozofów średniowiecznych. Uważam, że koncepcja pól pomaga wyjaśnić, a nawet zdemistyfikować niektóre aspekty dawniejszego użycia określenia dusza.
A czym jest dusza dla Ciebie? Masz ciekawość i odwagę odkrywania jej na nowo?
Obecnie znajdujemy się w pułapce z powodu ograniczonego słownictwa: gdy mówimy o umyśle, automatycznie myślimy o świadomości. Ale od czasów Kartezjusza, wielu ludzi, na przykład Freud i Jung, wskazywali na to, że większa część naszego umysłu jest nieświadoma. Musieliśmy ponownie odkryć nieświadome aspekty psyche. Ze względu na to, że są nieświadome, nie wiemy, ani gdzie się zaczynają, ani gdzie kończą – zauważa Sheldrake i pyta:
Czy moja nieświadoma dusza jest ograniczona do mojego umysłu, czy też łączy mnie również z duszami innych ludzi, tworząc zbiorową nieświadomość, jak powiedziałby Jung? Jaki związek istnieje między zbiorową nieświadomością a pojedynczymi duszami czy polami zwierząt, roślin, Gai i kosmosu? Nie wiadomo.
Społeczność śniących istot
Dialogi Foxa i Sheldrake’a to bezdenna studnia inspiracji oraz kopalnia pomysłów na niebanalne rozważania. Fragmenty dotyczące duszy oraz świadomości mieszają się w niej z akapitami poświęconymi śnieniu, rytuałom, kultowi bogini oraz… najnowszym odkryciom fizyki i biologii. Treści te w doskonały sposób odpowiadają na potrzeby obu półkól mózgu – znosząc podział na humanistów i umysły ścisłe lub może zbliżając do siebie te dwa sposoby widzenia i opisu świata.
Gdy jesteśmy wolni od wszelkich myśli i wyobrażeń, wtedy nie ma nic, co odróżniałoby moją świadomość od twojej. Być może występuje jakieś połączenie między wszystkimi umysłami w stanie snu, jakaś społeczność śpiących istot. (…) Ciemność, jaką kultywują mistycy, daje nadzwyczajną zdolność przyjmowania. Podobnie ciemność naszego snu może dawać nam tę nadzwyczajną chłonność i wrażliwość, a źródłem marzeń sennych może być nie tylko nasza osobista podświadomość ani nawet zbiorowa podświadomość, ale o wiele większy układ wiążący nas z przyrodą o charakterze nieczłowieczym. (…) W ciemności umysł analityczny musi sobie uciąć drzemkę.
Brak recenzjix
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|
|