Okładka książki Zioła trujące w leczeniu raka

Zioła trujące w leczeniu raka

Nie ma jeszcze oceny, możesz być pierwszym, który ocenił!
ISBN:
9788393650088
EAN:
9788393650088
oprawa:
oprawa: broszurowa
Wydawca:
format:
14x20 cm
liczba stron:
134
rok wydania:
2015
wysyłka:
niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
18,30
 zł
Cena detaliczna:  
29,90 zł
Produkt niedostępny
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 18,15

Nierzadko podczas leczenia chorób onkologicznych oficjalna medycyna okazuje się bezsilna. Wówczas właśnie chorzy ludzie i ich krewni zaczynają szukać ratunku w medycynie ludowej, wśród zielarzy i znachorów, by wykorzystać swą ostatnią szansę na wyzdrowienie. Każdy człowiek ma jakiś amulet. Mogą to być kamienie, rośliny, które według wierzeń ludowych chronią przed chorobami. Amulety niektórzy noszą na ciele najczęściej na piersi. Uważa się na przykład, że kawałek rośliny o nazwie euphorbia fischeriana umieszczony na piersi chroni przed klątwą i urokiem. Podobno korzeń bistortu chroni właściciela przed szkodliwymi infekcjami i oczyszcza krew. Jeszcze częściej amulety nosi się w charakterze lekarstwa, by uchronić się przed nieszczęściami i chorobą. Przykładem może być rdest ptasi. Znachorzy radzą noszenie go na brzuchu, bo podobno chroni przed wstrząsami nerwowymi i szaleństwem.

WSTĘP

Każdy człowiek ma jakiś amulet. Mogą to być kamienie, rośliny, które według wierzeń ludowych chronią przed chorobami. Amulety niektórzy noszą na ciele najczęściej na piersi. Uważa się na przykład, że kawałek rośliny o nazwie euphorbia fischeriana umieszczony na piersi chroni przed klątwą i urokiem. Podobno korzeń bistortu chroni właściciela przed szkodliwymi infekcjami i oczyszcza krew. Jeszcze częściej amulety nosi się w charakterze lekarstwa, by uchronić się przed nieszczęściami i chorobą. Przykładem może być rdest ptasi. Znachorzy radzą noszenie go na brzuchu, bo podobno chroni przed wstrząsami nerwowymi i szaleństwem. Z kolei pokrzywa, to nie tylko chwast. Posiada ona unikalne właściwości lecznicze. Jednak szczególnym amuletem może być książka o roślinach, które pomagają przy najróżniejszych schorzeniach. Tym bardziej, że ostatnimi laty wielu autorów i wydawnictw specjalizujących się w tematach medycznych dzieli się swym doświadczeniem w leczeniu chorób nowotworowych. Są to przede wszystkim ludzie, którzy sami zdołali wyleczyć się z tego nieszczęścia, przeszli w swym życiu ten straszny etap i pokonawszy chorobę przekazują swe doświadczenie innym.
Nierzadko podczas leczenia chorób onkologicznych oficjalna medycyna okazuje się bezsilna. Wówczas właśnie chorzy ludzie i ich krewni zaczynają szukać ratunku w medycynie ludowej, wśród zielarzy i znachorów, by wykorzystać swą ostatnią szansę na wyzdrowienie.
Dość znanym w kręgach medycyny ludowej autorem jest Walery Tiszczenko, autor metody leczenia raka przy pomocy szczwołu plamistego. Tiszczenko po raz pierwszy opublikował swoją metodę leczenia natychmiast po awarii elektrowni atomowej w Czarnobylu. Kiedy w jej wyniku zaczęły umierać dzieci, umierali dorośli, którzy znajdowali się w niebezpiecznej strefie. Właśnie jego opracowania uratowały życie wielu ludziom, którzy wydawali się nieuleczalnie chorzy.
Walery Tiszczenko opracował swój sposób leczenia raka, podczas gdy sam borykał się z tą „nieuleczalną” chorobą. Zresztą zanim zachorował na raka nie cieszył się idealnym zdrowiem. Od dzieciństwa chorował na reumatyzm i miał kłopoty z układem krążenia. Poza tym, po wypadku samochodowym musiał poddać się kilku poważnym operacjom. Przez długie lata męczył się tracąc wiarę w powodzenie leczenia, lecz wciąż wracał do myśli, że nie istnieją choroby nieuleczalne. Po latach męczarni nie popadł w bezsilność, lecz wciąż szukał drogi ratunku, dzięki czemu stworzył oryginalny, a przez to szczególnie cenny przepis, który nie tylko postawił go na nogi, ale również dał możliwość uratowania wielu ludzi przed nienaturalną przedwczesną śmiercią. W dalszej części książki opiszę metodę regeneracji układu naczyniowego według metody Tiszczenki.
W ogóle pojawiło się bardzo wielu ludzi, którzy tworzą własne metody leczenia, a wydawnictwa prozdrowotne z ochotą drukują ich zalecenia. Bez wątpienia wielu jest zdolnych znachorów, lecz niestety jest też wielu ludzi chciwych, których jedynym celem jest wzbogacenie się na cudzej krzywdzie.
Jak rozróżnić wśród nieskończonej liczby sposobów leczenia raka te, którym warto zaufać?
Dość istotnym wskaźnikiem może być tutaj kwestia tego, czy autor metody wyleczył się sam, a teraz pragnie przekazać swe doświadczenie innym.

Brak recenzji

x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj